Resztkowa wegańska lazania z soczewicą i sosem paprykowym






Lazania z soczewicą i sosem paprykowym:
Lazania Primo Gusto (bez wstępnego gotowania płatów)
Sos paprykowy ok litr
Soczewica ugotowana ok 200 g
Bakłażany 2 szt. - wstępnie zgrilowane, tylko odrobinę pomalowane oliwą
Tofu wędzone - 1 kostka
Sos beszamelowy (mleko roślinne, mąka, sól, gałka, sok z 1 cytryny)

 Z Primo Gusto lazanii nie trzeba wstępnie obgotowywać.
  Soczewica przesmażona na łyżce oleju, przyprawiona mieszanką Prymat do kurczaka:
Bakłażan szybko zgrilowany...2-3 minuty i 2 bakłażany gotowe.

(NM)
*jako sos - paprykowa zupa (gotowane papryki, sól, oliwa, czosnek, płatki pepperoncino = połowa zblendowana na krem)
*soczewica - gotowana jakiś czas temu do ryżu, ale go nie zrobiłam i tak mi została bidulka...
*marchew gotowana - resztki z zupy, pokrojona w talarki



Naczynia smarowałam  olejem, następnie wlałam sos, układałam (łamaną aby płaty pasowały) lazanię bez wstępnego obgotowywania, i na to znów sos, soczewica, płaty, sos, bakłażany, itd. Na samą górę płaty lazanii, tofu i sos beszamelowy:




Wegański sos beszamelowy:
ok 1 szklanki mleka sojowego na patelnię, lekko podgrzewam, dodaję gałkę (ok 1 płaską łyżeczkę) i sól, odlewam odrobinę ciepłego do kubka i rozbełtuję z 2 łyżkami mąki, wlewam na ciepłą patelnię i mieszam rózgą na małym ogniu aż zgęstnieje, na koniec dodaję sok z całej cytryny (z miąższam, a co tam).


Na koniec naczynia trafiły do piekarnika na 200C na 45 minut.


Pierwszy raz robiłam lazanię, wiec się cieszę, że wyszła, a jeszcze bardziej, że smakowała domownikom.






Komentarze