Relacja z pierwszego użycia wolnowara - potrawka z warzyw - rewelka :)

Ludzie kupujcie wolnowary! To jest rewelka!


Wczoraj nastawiłam o godz. 17 w dużym, 6,5 litrowym wolnowarze prostą potrawkę z warzyw:

składniki:
6 - 8 marchwi
8 - 10 dużych ziemniaków ze skórką
2 cebule
2 papryki
6 łyżek oliwy
przyprawa Jamiego Olivera
pół szklanki wody


O 22 czyli po 4 godzinach wolnowarowania na "high" danie było gotowe! Na zdjęciu połowa dania zniknęta ;) pożarta z łakomstwa.... Cały dom pięknie pachniał, a dziś rano miałam gotowy obiad i kolację - na cały dzień.
A teraz co do smaku- rzeczywiście ziemniaczki, które wystawały poza sos przypominają te pieczone w ognisku - są zwarte i aromatyczniejsze niż gotowane na parze oraz  nie obsuszone jak bywają z piekarnika, sos jest głęboki, a warzywa mają zwartą strukturę, nie rozpadają się po tych 4 godzinach - spokojnie można na drugi dzień nastawić na "warm" i podgrzewać, myślę że spokojnie na dwa dni. (o ile coś zostanie).

Najmilsze było zaś to, że wrzucam wszystko do wolnowara i zapominam o tym, zajmuję się innymi sprawami, nie doglądam, nie huczy piekarnik, nie marnuję energii, mogę wyjść załatwić sprawy...A danie jest gotowe i ciepłe, jakby przed chwilą zrobił je dla nas ktoś inny, albo "stoliczku nakryj się", ot samo się zrobiło.



Skład pysznej przyprawy Jamiego:






Komentarze