Sezamki kokosowe


Sezamki kokosowe
Coś mnie nachodzi ostatnio na słodkie, a że już nic nie mam w domu z typowych słodyczy, to od weekendu i maratonu filmowego z siostrą zaczęłam, pierwszy raz w życiu ja, w desperacji wyciągając z szafek resztki piec jakieś powiedzmy przypadkowe "ciasteczka" - to znaczy tak na czuja, co jest w typowych ciastkach: trochę cukru, trochę mąki, troche tłuszczu i jakieś "coś" na smak...Nie miałam w zasadzie zamiaru uczyć się robienia tego typu ciastek, bo nie chcę już używać cukru w ogóle...Ale miałam jeszcze kilogram, jednak te ciastka z cukrem już teraz są dla mnie ogromnie za słodkie. Ale może ktoś lubi- smakują jak te z Biedronki, takie sezamowe okragłe...




składniki:
sezam - około 100g
wiórki kokosowe - około 100g
olej - około 4  łyżek
cukier - około 4 łyżek
mąka - około 5 łyżek
woda - około 4 łyżek

robota:
wszystko wymieszać i rozsmarować na blaszce

Piec około 8-12 minut w 180C
Jak chcecie chrupiące, sezamkowe- to około 15 minut, aż masa przestanie w piekarniku bąbelkować i się podsuszy, a jak ktoś chce ciągnące, kokosankowe - to wystarczy aż do zagotowania masy czyli koło 7-8 minut...



(P&P)
One po wystygnięciu jeszcz twardnieją tak o około 30 %, ale po wyciągnięciu można je naginać, są plastyczne do robienia łódeczek czy innych pojemniczków np. na masę z tofu czy budyń...



Komentarze