Płynne brownie buraczane ;) czyli botwinowo - karobowy szejk z zieleniną (Vitamix)

Dziś się nie powstrzymałam i kupiłam w osiedlowym sklepiku polskie nowalijki - m.in rzodkiewki i botwinkę.

Składniki:
1 banan
pół jabłka ze skórką i pestkami
łyżka goji
łyżeczka siemienia mielonego
łyżeczka karobu
2 buraczki z liśćmi (botwina)
3 liście sałaty rzymskiej
szklanka wody

 Do Vitamixa wiele kroić nie trzeba ...



 Gdy szejk jest robiony z wodą, to tutaj nie uzywałam popychacza - sam pięknie zaciagnął składniki lekkie, typu sałata do ostrzy (bo czasami wirują na powierzchni szejka, gdy jest bardzo gęsty- wtedy popychacz jest niezbędny).





Szejk ma głeboki kolor, a karob zawsze pasuje do buraczka, oba sa słodkie i delikatne...

Komentarze

  1. Kochana, zaszalałaś :)
    Je jeszcze nie weszłam na ten poziom szejków ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Haha, chyba za wcześnie zaczęłam z szejkami surowymi, bo coś ostatnio mam katar...Pewnie co innego jak cały czas zimowy na rawie, a inaczej, jak po gotowanej zimie znów się wchodzi w zieleniny...Wróciłam do ciepłej zupy warzywnej na śniadanie, a dzisiejszy szejk marchwiowy to w ogóle mi nie idzie...chyba poczekam do maja :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej, to musi być cudownie pyszne! Szkoda, że nie mam takiego cud-miksera :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej, czy moglibyśmy prosić Cię Zou o kontakt na: zielonekoktajle.wspolpraca@gmail.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz